Hbr 10,19-25; Ps 24; Mk 4,21-25
Czy po to wnosi się światło, by je postawić pod korcem lub pod łóżkiem? Czy nie po to, aby je postawić na świeczniku? Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało wyjść na jaw. Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha. Uważajcie na to, czego słuchacie. Taką samą miarą, jaką wy mierzycie, odmierzą wam i jeszcze wam dołożą. Bo kto ma, temu będzie dane; a kto nie ma, pozbawią go i tego, co ma.
Czy po to sieje się słowo, by pozostało w ziemi? Czy nie po to, aby wzrosło i przyniosło owoc? Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało wyjść na jaw. Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha. Uważajcie na to, czego słuchacie. Uważajcie, jakie słowo jest zasiewane. Kto ma, temu będzie dane: owoc trzydziestokrotny, sześćdziesięciokrotny i stokrotny.
czwartek, 31 stycznia 2013
środa, 30 stycznia 2013
środa III tygodnia zwykłego
Hbr 10,11-18; Ps 110; Mk 4,1-20
Pewien człowiek wyszedł rozdawać ulotki. Niektórzy ludzie wzięli je, ale od razu wyrzucili, nawet nie spojrzawszy. Inni spojrzeli zaciekawieni, ale szybko zapomnieli o ofercie. Inni znów zgubili otrzymaną ulotkę w dziesiątkach innych otrzymanych papierków. Inni w końcu potraktowali je poważnie, patrzyli oczami i zobaczyli, słuchali uszami i zrozumieli, nawrócili się i został im dany Syn.
Pewien człowiek wyszedł rozdawać ulotki. Niektórzy ludzie wzięli je, ale od razu wyrzucili, nawet nie spojrzawszy. Inni spojrzeli zaciekawieni, ale szybko zapomnieli o ofercie. Inni znów zgubili otrzymaną ulotkę w dziesiątkach innych otrzymanych papierków. Inni w końcu potraktowali je poważnie, patrzyli oczami i zobaczyli, słuchali uszami i zrozumieli, nawrócili się i został im dany Syn.
Subskrybuj:
Posty (Atom)