wtorek, 22 października 2013

wtorek, XXIX tydzień zwykły

Rz 5,12.15b.17-19.20b-21; Ps 40; Łk 12,35-38

Sytuacja tak oczywista, że aż banalna: życie jest trudne, wszyscy grzeszymy, trzeba pracować, co nie zawsze jest przyjemne... Nasza sytuacja jest niewesoła: zmagamy się z grzechem: własnym lub innych, męczą nas jego konsekwencje. Czasem trzeba się nieźle namęczyć, żeby zrobić coś wartościowego.
Jednak - to tylko jedna, niewielka część życia. Ten stan nie będzie trwał wiecznie. Pan nadejdzie i zakołacze. Przez posłuszeństwo Jednego wszyscy staną się sprawiedliwymi.
Wtedy dopiero poznamy życie i jego pełnię. Łaska rozlana w obfitości. Królowanie. Łaska i dar Boży spływające obficie na wszystkich. Usprawiedliwienie dające życie, obfitość łaski i daru sprawiedliwości. Życie wieczne przez Jezusa Chrystusa. Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc będzie im usługiwał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz