Mdr 3,1-6.9; Ps 103,8 i 10.13-14.15-16.17-18; 2 Kor 4,14 - 5,1; J 6,40; J 14,1-6
Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przybędę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem.
Nasze domy niszczeją i przemijają, nieustannie dostarczając utrapień (nie tylko niewielkich).
Jak wspaniały będzie dom w Niebie, skoro Jezus wciąż jeszcze go przygotowuje?
niedziela, 2 listopada 2014
sobota, 1 listopada 2014
Uroczystość Wszystkich Świętych
Ap 7,2-4.9-14; Ps 24; 1 J 3,1-3; Mt 5,1-12a
Choć jeszcze nie jesteśmy do Niego podobni, to On już nazywa nas swoimi dziećmi.
Stąd nasza nadzieja na królestwo, pocieszenie, dziedzictwo, nasycenie, miłosierdzie, oglądanie Go - takim, jak jest.
Nadzieja na to, że kiedyś wreszcie uda się być podobnym do Ojca.
Choć jeszcze nie jesteśmy do Niego podobni, to On już nazywa nas swoimi dziećmi.
Stąd nasza nadzieja na królestwo, pocieszenie, dziedzictwo, nasycenie, miłosierdzie, oglądanie Go - takim, jak jest.
Nadzieja na to, że kiedyś wreszcie uda się być podobnym do Ojca.
wtorek, 15 kwietnia 2014
Wielki Wtorek
Iz 49,1-6; Ps 71; J 13,21-33.36-38
Co czynisz, czyń prędzej...
Co czynisz?
W czasie tej wieczerzy, na chwilę przed tym, jak oczy wszystkich skierowały się na Judasza, zwrócone były w zupełnie inną stronę: na Jezusa, myjącego nogi wszystkim uczniom.
Wszyscy też usłyszeli, co czynić.
Jeśli więc ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wy powinniście sobie wzajemnie myć nogi. Przykład bowiem dałem wam, abyście jak ja uczyniłem wam, i wy czynili. Amen, amen, mówię wam, nie jest sługa większy od pana jego ani posłany większy od posyłającego go. Jeśli to wiecie, będziecie błogosławieni, gdy będziecie czynić to.
Co czynisz, czyń prędzej...
Co czynisz?
W czasie tej wieczerzy, na chwilę przed tym, jak oczy wszystkich skierowały się na Judasza, zwrócone były w zupełnie inną stronę: na Jezusa, myjącego nogi wszystkim uczniom.
Wszyscy też usłyszeli, co czynić.
Jeśli więc ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wy powinniście sobie wzajemnie myć nogi. Przykład bowiem dałem wam, abyście jak ja uczyniłem wam, i wy czynili. Amen, amen, mówię wam, nie jest sługa większy od pana jego ani posłany większy od posyłającego go. Jeśli to wiecie, będziecie błogosławieni, gdy będziecie czynić to.
poniedziałek, 14 kwietnia 2014
Wielki Poniedziałek
Iz 42,1-7; Ps 27; J 12,1-11
A dom napełnił się wonią olejku.
Są takie wydarzenia, których nie sposób nie zauważyć. Są takie sytuacje, obok których nie można przejść obojętnie.
Jak zareagować? Najlepiej tak, jak Jezus: zwrócić uwagę na człowieka i pozwolić mu służyć Jezusowi.
A dom napełnił się wonią olejku.
Są takie wydarzenia, których nie sposób nie zauważyć. Są takie sytuacje, obok których nie można przejść obojętnie.
Jak zareagować? Najlepiej tak, jak Jezus: zwrócić uwagę na człowieka i pozwolić mu służyć Jezusowi.
niedziela, 13 kwietnia 2014
Niedziela Palmowa
Iz 50,4-7; Ps 22; Flp 2,6-11; Mt 26,14-27,66
Między ręką a miską,
między powitaniem a pocałunkiem,
między zachodem słońca a pianiem koguta,
między "Hosanna!" a "Ukrzyżuj!",
jest czas,
żeby stawać się podobnym do Tego,
który stał się podobnym do ludzi.
Między ręką a miską,
między powitaniem a pocałunkiem,
między zachodem słońca a pianiem koguta,
między "Hosanna!" a "Ukrzyżuj!",
jest czas,
żeby stawać się podobnym do Tego,
który stał się podobnym do ludzi.
poniedziałek, 24 marca 2014
III tydzień Wielkiego Postu, poniedziałek
2 Krl 5,1-15a; Ps 42; Łk 4,24-30
Nieustanne podejrzewanie drugiego, że chce dokuczyć, zrobić na złość, wykorzystać. Twierdzenie, że chce wywołać wojnę, zatrzymać dla siebie dobro, obrazić. Oskarżanie o czynienie zła, o bycie złym.
Czy wypatrywanie w drugim dobra jest zbyt wielką naiwnością? Skoro, zdaje się, Bóg tak robi względem każdego człowieka...
Nieustanne podejrzewanie drugiego, że chce dokuczyć, zrobić na złość, wykorzystać. Twierdzenie, że chce wywołać wojnę, zatrzymać dla siebie dobro, obrazić. Oskarżanie o czynienie zła, o bycie złym.
Czy wypatrywanie w drugim dobra jest zbyt wielką naiwnością? Skoro, zdaje się, Bóg tak robi względem każdego człowieka...
niedziela, 23 marca 2014
III tydzień Wielkiego Postu, niedziela
Wj 17,3–7; Ps 95; Rz 5,1–2.5–8; J 4,5–42
...miłość Boża rozlana jest w naszych sercach przez Ducha Świętego, który został nam dany.
Już nie trzeba się zastanawiać, czy Pan jest rzeczywiście pośrodku nas, czy nie. Jest nawet bardziej, niż "pośrodku nas". Jest w środku.
Już nie trzeba szukać właściwego miejsca, aby Mu oddać cześć. Jest w Duchu.
Już nie trzeba umierać z pragnienia. Jego miłość została rozlana. Jest w sercu.
...miłość Boża rozlana jest w naszych sercach przez Ducha Świętego, który został nam dany.
Już nie trzeba się zastanawiać, czy Pan jest rzeczywiście pośrodku nas, czy nie. Jest nawet bardziej, niż "pośrodku nas". Jest w środku.
Już nie trzeba szukać właściwego miejsca, aby Mu oddać cześć. Jest w Duchu.
Już nie trzeba umierać z pragnienia. Jego miłość została rozlana. Jest w sercu.
sobota, 22 marca 2014
II tydzień Wielkiego Postu, sobota
Mi 7,14-15.18-20; Ps 103; Łk 15,1-3.11-32
Celnicy i grzesznicy.
Syn, który zgubił się daleko.
Gdy wraca, zastaje czekającego ojca, uścisk, pocałunek, przyjęcie, radość i ucztę. Intensywność obecności. Na słowa przyjdzie czas później.
Faryzeusze i uczeni w Piśmie.
Syn, który zgubił się blisko.
Gdy wraca, zastaje ojca mówiącego. Zamiast wielkiej, ale rzadkiej bliskości, był przy ojcu codziennie. Gdyby tylko chciał zobaczyć w drugim synu - brata...
Celnicy i grzesznicy.
Syn, który zgubił się daleko.
Gdy wraca, zastaje czekającego ojca, uścisk, pocałunek, przyjęcie, radość i ucztę. Intensywność obecności. Na słowa przyjdzie czas później.
Faryzeusze i uczeni w Piśmie.
Syn, który zgubił się blisko.
Gdy wraca, zastaje ojca mówiącego. Zamiast wielkiej, ale rzadkiej bliskości, był przy ojcu codziennie. Gdyby tylko chciał zobaczyć w drugim synu - brata...
piątek, 21 marca 2014
II tydzień Wielkiego Postu, piątek
Rdz 37,3-4.12-13a.17b-28; Ps 105; Mt 21,33-43.45-46
Jezus stał się prawdziwym człowiekiem.
Można było - jak arcykapłani i faryzeusze - Go słuchać, rozumieć co mówi i chcieć, żeby przestał.
Można było Go nie zrozumieć, jak tłumy.
Można też Go przyjąć. A otrzymanie i przyjęcie takiego Daru sprawia, że dobro się rozprzestrzenia, że można dawać innym plon i owoce.
Jezus stał się prawdziwym człowiekiem.
Można było - jak arcykapłani i faryzeusze - Go słuchać, rozumieć co mówi i chcieć, żeby przestał.
Można było Go nie zrozumieć, jak tłumy.
Można też Go przyjąć. A otrzymanie i przyjęcie takiego Daru sprawia, że dobro się rozprzestrzenia, że można dawać innym plon i owoce.
wtorek, 18 marca 2014
II tydzień Wielkiego Postu, wtorek
Iz 1,10.16-20; Ps 50; Mt 23,1-12
Na katedrze Mojżesza zasiedli uczeni w Piśmie i faryzeusze. Czyńcie więc i zachowujcie wszystko, co wam polecą, lecz uczynków ich nie naśladujcie. Mówią bowiem, ale sami nie czynią. Wiążą ciężary wielkie i nie do uniesienia i kładą je ludziom na ramiona, lecz sami palcem ruszyć ich nie chcą. [...] Największy z was niech będzie waszym sługą. Kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony.
Prawdziwej wielkości nie można sobie nadać samemu, przez zajmowanie stanowisk, wydawanie poleceń, bywanie w odpowiednich miejscach.
Prawdziwa wielkość jest wtedy, gdy konsekwencje grzechu innych ludzi biorę na siebie, na sobie je gaszę i nie pozwalam, aby niszczyły kogoś jeszcze. Doskonały wzór mam w Chrystusie.
Na katedrze Mojżesza zasiedli uczeni w Piśmie i faryzeusze. Czyńcie więc i zachowujcie wszystko, co wam polecą, lecz uczynków ich nie naśladujcie. Mówią bowiem, ale sami nie czynią. Wiążą ciężary wielkie i nie do uniesienia i kładą je ludziom na ramiona, lecz sami palcem ruszyć ich nie chcą. [...] Największy z was niech będzie waszym sługą. Kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony.
Prawdziwej wielkości nie można sobie nadać samemu, przez zajmowanie stanowisk, wydawanie poleceń, bywanie w odpowiednich miejscach.
Prawdziwa wielkość jest wtedy, gdy konsekwencje grzechu innych ludzi biorę na siebie, na sobie je gaszę i nie pozwalam, aby niszczyły kogoś jeszcze. Doskonały wzór mam w Chrystusie.
poniedziałek, 17 marca 2014
II tydzień Wielkiego Postu, poniedziałek
Dn 9,4b-10; Ps 79; Łk 6,36-38
Nie chodzi o to, że czynię dobro licząc, że ktoś kiedyś się zrewanżuje.
Czynię dobro wiedząc, że już kiedyś zostało mi okazane, choć wcale na to nie zasługiwałam.
Miłosierdzie, brak osądzania i potępiania. Przebaczenie. Zostały mi dane w ogromnych ilościach.
Skoro mam tak dużo, to skąd ten problem z dawaniem?
Nie chodzi o to, że czynię dobro licząc, że ktoś kiedyś się zrewanżuje.
Czynię dobro wiedząc, że już kiedyś zostało mi okazane, choć wcale na to nie zasługiwałam.
Miłosierdzie, brak osądzania i potępiania. Przebaczenie. Zostały mi dane w ogromnych ilościach.
Skoro mam tak dużo, to skąd ten problem z dawaniem?
sobota, 15 marca 2014
I tydzień Wielkiego Postu, sobota
Pwt 26,16-19; Ps 119; Mt 5,43-48
Wzór na doskonałość? Czynić dobro tak, żeby jego skutki sięgały wszystkich. Nie po to przecież daję dobro, żeby jednego docenić, a drugiego potępić. Daję dobro, bo tak robi mój Ojciec, wzór doskonałości.
Wzór na doskonałość? Czynić dobro tak, żeby jego skutki sięgały wszystkich. Nie po to przecież daję dobro, żeby jednego docenić, a drugiego potępić. Daję dobro, bo tak robi mój Ojciec, wzór doskonałości.
piątek, 14 marca 2014
I tydzień Wielkiego Postu, piątek
Ez 18,21-28; Ps 130; Mt 5,20-26
Bóg czeka, do ostatniej chwili, na nawrócenie człowieka. Czeka, żeby móc obdarować przebaczeniem. Co więcej, na tym właśnie polega Jego sprawiedliwość.
Jeśli więc otrzymuję przebaczenie od Boga, to mam je przekazywać dalej: braciom i przeciwnikom.
Bóg czeka, do ostatniej chwili, na nawrócenie człowieka. Czeka, żeby móc obdarować przebaczeniem. Co więcej, na tym właśnie polega Jego sprawiedliwość.
Jeśli więc otrzymuję przebaczenie od Boga, to mam je przekazywać dalej: braciom i przeciwnikom.
czwartek, 13 marca 2014
I tydzień Wielkiego Postu, czwartek
Est (Wlg) 14,1.3-5.12-14; Ps 138; Mt 7,7-12
Mamy Ojca, którego możemy prosić.
Mamy Ojca, który daje dobro.
Jesteśmy dziećmi, aby stawać się coraz bardziej do Niego podobnymi.
Jesteśmy dziećmi, aby ci, których obdarujemy dobrem albo którym otworzymy, mogli powiedzieć: "wykapany Tata!".
Mamy Ojca, którego możemy prosić.
Mamy Ojca, który daje dobro.
Jesteśmy dziećmi, aby stawać się coraz bardziej do Niego podobnymi.
Jesteśmy dziećmi, aby ci, których obdarujemy dobrem albo którym otworzymy, mogli powiedzieć: "wykapany Tata!".
środa, 12 marca 2014
I tydzień Wielkiego Postu, środa
Jon 3,1-10; Ps 51; Łk 11,29-32
Nawrócenie ma w sobie coś z szaleństwa. Trzeba zostawić to, czym człowiek zajmuje się codziennie, wyjść z miejsc wygodnych i przytulnych. Trzeba zaufać komuś (nierzadko obcemu) głoszącemu lepszy, ale i trudniejszy sposób na życie. Trzeba przestać stawiać warunki i żądania. Trzeba zgodzić się na to, że jest mi ono w ogóle potrzebne.
A jednak - skoro Bóg dotarł do mieszkańców Niniwy i do królowej z Południa, to i do mnie zapewne kogoś posyła. Trzeba tylko dobrze wypatrywać.
Nawrócenie ma w sobie coś z szaleństwa. Trzeba zostawić to, czym człowiek zajmuje się codziennie, wyjść z miejsc wygodnych i przytulnych. Trzeba zaufać komuś (nierzadko obcemu) głoszącemu lepszy, ale i trudniejszy sposób na życie. Trzeba przestać stawiać warunki i żądania. Trzeba zgodzić się na to, że jest mi ono w ogóle potrzebne.
A jednak - skoro Bóg dotarł do mieszkańców Niniwy i do królowej z Południa, to i do mnie zapewne kogoś posyła. Trzeba tylko dobrze wypatrywać.
wtorek, 11 marca 2014
I tydzień Wielkiego Postu, wtorek
Iz 55,10-11; Ps 34; Mt 6,7-15
Ulewa i śnieg.
Skierowane na ziemię, nawadniają, użyźniają, zapewniają urodzaj. Ale też dają ludziom pracę i pożywienie.
Słowa.
Te od Boga mają czynić dobro tym, do których są skierowane.
Te ode mnie do Niego - tak samo.
Ulewa i śnieg.
Skierowane na ziemię, nawadniają, użyźniają, zapewniają urodzaj. Ale też dają ludziom pracę i pożywienie.
Słowa.
Te od Boga mają czynić dobro tym, do których są skierowane.
Te ode mnie do Niego - tak samo.
poniedziałek, 10 marca 2014
I tydzień Wielkiego Postu, poniedziałek
Kpł 19,1-2.11-18; Ps 19; Mt 25,31-46
Można marzyć o dokonywaniu wielkich czynów, dzięki którym ludzkość zostanie ocalona. Można nawet być gotowym poświęcić w tej akcji wiele, może nawet życie.
Tymczasem, zdaje się, wielkie rzeczy zaczynają się od małych, wykonywanych niepostrzeżenie. Tak zwyczajnych i codziennych, że aż żmudnych. Nakarmić, napoić, przyjąć, ubrać, odwiedzić. Bez końca.
Będziemy sądzeni z relacji do ludzi, nie do ludzkości. Sędzią będzie Król znający wszystkie narody tak dobrze, że najmniejszych w nich nazywa swoimi braćmi.
Można marzyć o dokonywaniu wielkich czynów, dzięki którym ludzkość zostanie ocalona. Można nawet być gotowym poświęcić w tej akcji wiele, może nawet życie.
Tymczasem, zdaje się, wielkie rzeczy zaczynają się od małych, wykonywanych niepostrzeżenie. Tak zwyczajnych i codziennych, że aż żmudnych. Nakarmić, napoić, przyjąć, ubrać, odwiedzić. Bez końca.
Będziemy sądzeni z relacji do ludzi, nie do ludzkości. Sędzią będzie Król znający wszystkie narody tak dobrze, że najmniejszych w nich nazywa swoimi braćmi.
sobota, 8 marca 2014
sobota po popielcu
Iz 58,9b-14; Ps 86; Łk 5,27-32
Mógł do końca życia pobierać podatki i przekonywać samego siebie, że przecież nie można tak w sekundzie wszystkiego zostawić.
A jednak - zostawił wszystko i poszedł za Jezusem. Ta jedna decyzja zmieniła jego życie. A potem przyszły następne zmiany: dla celników zasiadających do stołu, dla mających się źle i dla grzeszników. Bo już wiadomo, że w sekundzie można zostawić wszystko: pracę, chorobę, grzech.
Oczywiście, własnym wysiłkiem to niemożliwe. Ale przecież przyszedł Ten, który powołuje, zasiada do stołu, leczy, wzywa do nawrócenia.
Zostawić wszystko, zyskać Wszystko.
Mógł do końca życia pobierać podatki i przekonywać samego siebie, że przecież nie można tak w sekundzie wszystkiego zostawić.
A jednak - zostawił wszystko i poszedł za Jezusem. Ta jedna decyzja zmieniła jego życie. A potem przyszły następne zmiany: dla celników zasiadających do stołu, dla mających się źle i dla grzeszników. Bo już wiadomo, że w sekundzie można zostawić wszystko: pracę, chorobę, grzech.
Oczywiście, własnym wysiłkiem to niemożliwe. Ale przecież przyszedł Ten, który powołuje, zasiada do stołu, leczy, wzywa do nawrócenia.
Zostawić wszystko, zyskać Wszystko.
piątek, 7 marca 2014
piątek po popielcu
Iz 58,1-9; Ps 51; Mt 9,14-15
Przyjdzie czas, kiedy zabiorą im oblubieńca, a wtedy będą pościć.
Zabiorą Oblubieńca. Nie po to, żeby mieć Go dla siebie choć na chwilę, żeby móc doświadczyć wesela.
Zabiorą. Z zazdrości? W gniewie i na złość? Żeby sprawdzić, czy uczta będzie trwała bez Niego? Nieważne ich powody.
Ważne, jak zareagują goście, którzy chwilę wcześniej siedzieli przy stole z Oblubieńcem.
Mają pościć. Dawać wolność wszystkim: dla skutych złem, zniewolonych, uciśnionych i obciążonych. Dawać chleb głodnym, schronienie - zabłąkanym, okrycie - nagim. Nie odwracać się od tych, którzy zabrali Oblubieńca.
Nie odpłacać złem za zło. Przekazywać dobro otrzymane wcześniej od Oblubieńca.
Przyjdzie czas, kiedy zabiorą im oblubieńca, a wtedy będą pościć.
Zabiorą Oblubieńca. Nie po to, żeby mieć Go dla siebie choć na chwilę, żeby móc doświadczyć wesela.
Zabiorą. Z zazdrości? W gniewie i na złość? Żeby sprawdzić, czy uczta będzie trwała bez Niego? Nieważne ich powody.
Ważne, jak zareagują goście, którzy chwilę wcześniej siedzieli przy stole z Oblubieńcem.
Mają pościć. Dawać wolność wszystkim: dla skutych złem, zniewolonych, uciśnionych i obciążonych. Dawać chleb głodnym, schronienie - zabłąkanym, okrycie - nagim. Nie odwracać się od tych, którzy zabrali Oblubieńca.
Nie odpłacać złem za zło. Przekazywać dobro otrzymane wcześniej od Oblubieńca.
czwartek, 6 marca 2014
czwartek po popielcu
Pwt 30,15-20; Ps 1; Łk 9,22-25
Każde pragnienie zachowania swojego życia, każda chęć pozostawienia sobie czegoś, co byłoby tylko moje, każda próba zatrzymania dla siebie czegoś cennego - są pozbawione sensu.
Każda próba zwrócenia się ku Jezusowi, każdy dzień spędzony na braniu krzyża na Jego wzór, każdy krok postawiony na drodze za Nim - mają znaczenie.
Nie z powodu moich czynów, ale dlatego, że wykonywane są z Jego powodu.
Każde pragnienie zachowania swojego życia, każda chęć pozostawienia sobie czegoś, co byłoby tylko moje, każda próba zatrzymania dla siebie czegoś cennego - są pozbawione sensu.
Każda próba zwrócenia się ku Jezusowi, każdy dzień spędzony na braniu krzyża na Jego wzór, każdy krok postawiony na drodze za Nim - mają znaczenie.
Nie z powodu moich czynów, ale dlatego, że wykonywane są z Jego powodu.
środa, 5 marca 2014
środa popielcowa
Jl 2,12-18; Ps 51; 2 Kor 5,20-6,3; Mt 6,1-6.16-18
Bóg widzi inaczej, niż widzą ludzie.
Ich patrzenie na dobre uczynki nie przynosi efektu.
Gdy Bóg widzi dobro, wówczas je pomnaża.
Bóg widzi inaczej, niż widzą ludzie.
Ich patrzenie na dobre uczynki nie przynosi efektu.
Gdy Bóg widzi dobro, wówczas je pomnaża.
poniedziałek, 17 lutego 2014
poniedziałek 6. tygodnia zwykłego
Jk 1,1-11; Ps 119; Mk 8,11-13
Po co mi znak ostrzegający o przeprowadzanych robotach drogowych, jeśli już utknęłam w korku?
Po co znak, jeśli spotykam Jezusa?
Po co mi znak ostrzegający o przeprowadzanych robotach drogowych, jeśli już utknęłam w korku?
Po co znak, jeśli spotykam Jezusa?
czwartek, 23 stycznia 2014
czwartek 2. tygodnia zwykłego
1 Sm 18,6-9;19,1-7; Ps 56; Mk 3,7-12
Codzienność z Jezusem.
Chodzenie za Nim. Przyjmowanie tłumów nadciągających do Niego z każdej strony. Oglądanie dokonywanych przez Niego czynów. Zaspokajanie Jego potrzeb.
Cokolwiek by się działo, ważne, że przeżywam to z Nim.
Codzienność z Jezusem.
Chodzenie za Nim. Przyjmowanie tłumów nadciągających do Niego z każdej strony. Oglądanie dokonywanych przez Niego czynów. Zaspokajanie Jego potrzeb.
Cokolwiek by się działo, ważne, że przeżywam to z Nim.
środa, 22 stycznia 2014
środa 2. tygodnia zwykłego
1 Sm 17,32-33.37.40-51; Ps 144; Mk 3,1-6
Prawo spełnia swoją funkcję nie tylko wtedy, gdy sankcjonuje zło. Powinno także zachęcać do czynienia dobra.
Człowiek jest dobry nie tylko wtedy, gdy piętnuje zło. Powinien także nie przestawać w czynieniu dobra.
Prawo spełnia swoją funkcję nie tylko wtedy, gdy sankcjonuje zło. Powinno także zachęcać do czynienia dobra.
Człowiek jest dobry nie tylko wtedy, gdy piętnuje zło. Powinien także nie przestawać w czynieniu dobra.
wtorek, 21 stycznia 2014
wtorek 2. tygodnia zwykłego
1 Sm 16,1-13; Ps 89; Mk 2,23-28
Argumenty. Bo inni tak robili. Bo mam potrzebę, którą muszę zaspokoić.
Czy one wystarczają, aby uzasadnić robienie tego, czego nie wolno?
Jedynym uzasadnieniem jest Syn Człowieczy. Jeśli cokolwiek uniemożliwia mi bycie z Nim, to tego właśnie robić mi nie wolno.
Argumenty. Bo inni tak robili. Bo mam potrzebę, którą muszę zaspokoić.
Czy one wystarczają, aby uzasadnić robienie tego, czego nie wolno?
Jedynym uzasadnieniem jest Syn Człowieczy. Jeśli cokolwiek uniemożliwia mi bycie z Nim, to tego właśnie robić mi nie wolno.
poniedziałek, 20 stycznia 2014
poniedziałek 2. tygodnia zwykłego
1 Sm 15,16-23; Ps 50; Mk 2,18-22
Wiem, że złe rzeczy nadejdą i mnie nie ominą. Do tej myśli trzeba podejść roztropnie: zło prawdopodobnie się zdarzy, ale myśl o nim nie może niszczyć obecnego dobra.
Wiem, że złe rzeczy nadejdą i mnie nie ominą. Do tej myśli trzeba podejść roztropnie: zło prawdopodobnie się zdarzy, ale myśl o nim nie może niszczyć obecnego dobra.
sobota, 18 stycznia 2014
sobota 1. tygodnia zwykłego
1 Sm 9,1-4.17-19; 10, 1a; Ps 21; Mk 2,13-17
Czemu On je i pije z celnikami i grzesznikami?
A czemu wy tego nie robicie? Nie widzicie, że mają się źle i potrzebują lekarza? Co to za lekarz, który unika chorych z obawy przez zarażeniem? Nie szukam nieskazitelnych. Jeśli zachorujecie, to przyszedłem także do was.
Czemu On je i pije z celnikami i grzesznikami?
A czemu wy tego nie robicie? Nie widzicie, że mają się źle i potrzebują lekarza? Co to za lekarz, który unika chorych z obawy przez zarażeniem? Nie szukam nieskazitelnych. Jeśli zachorujecie, to przyszedłem także do was.
piątek, 17 stycznia 2014
piątek 1. tygodnia zwykłego
1 Sm 8,4-7.10-22a; Ps 89; Mk 2,1-12
Wszyscy widzą tłumy, blokujące dojście do Jezusa.
Widzą czterech ludzi, opuszczających paralityka przez dach.
Widzą Jezusa, mówiącego do chorego, jednak bez widocznych efektów.
Jezus widzi wiarę czterech niosących paralityka.
Widzi, czego chory najbardziej potrzebuje.
Widzi milczący sprzeciw uczonych w Piśmie.
Co zrobić, żeby wszyscy zobaczyli to, co widzi Jezus? Żeby zobaczyli, że On naprawdę przychodzi z pomocą w największych potrzebach? Że Jego terapia jest najlepsza, bo tylko On stawia trafną diagnozę?
Chwilę potem widzą paralityka wstającego, biorącego łoże i idącego do domu.
Wszyscy widzą tłumy, blokujące dojście do Jezusa.
Widzą czterech ludzi, opuszczających paralityka przez dach.
Widzą Jezusa, mówiącego do chorego, jednak bez widocznych efektów.
Jezus widzi wiarę czterech niosących paralityka.
Widzi, czego chory najbardziej potrzebuje.
Widzi milczący sprzeciw uczonych w Piśmie.
Co zrobić, żeby wszyscy zobaczyli to, co widzi Jezus? Żeby zobaczyli, że On naprawdę przychodzi z pomocą w największych potrzebach? Że Jego terapia jest najlepsza, bo tylko On stawia trafną diagnozę?
Chwilę potem widzą paralityka wstającego, biorącego łoże i idącego do domu.
czwartek, 16 stycznia 2014
czwartek 1. tygodnia zwykłego
1 Sm 4,1-11; Ps 44; Mk 1,40-45
Tyran, który każe prosić o łaskę?
Skąpiec, który nie chce jej udzielić innym?
Gdy o coś proszę, to nie wstyd jest najważniejszy. Owszem, może się pojawić, ale są tam też konieczne: przybliżenie się do drugiego, doświadczenie jego miłości, otrzymanie wszystkiego za darmo.
Dający, który chce sprawić, żebym poczuł się ważny, bo obdarowany.
Tyran, który każe prosić o łaskę?
Skąpiec, który nie chce jej udzielić innym?
Gdy o coś proszę, to nie wstyd jest najważniejszy. Owszem, może się pojawić, ale są tam też konieczne: przybliżenie się do drugiego, doświadczenie jego miłości, otrzymanie wszystkiego za darmo.
Dający, który chce sprawić, żebym poczuł się ważny, bo obdarowany.
środa, 15 stycznia 2014
środa 1. tygodnia zwykłego
1 Sm 3,1-10.19-20; Ps 40; Mk 1,29-39
Dobrze wraca się do znanych miejsc. Do ludzi, którzy czekają na mój powrót.
Trudniej iść ciągle do nowych miejsc, do nieznanych ludzi.
Da się to zrobić jedynie wtedy, gdy sens i cel każdego działania poznam na modlitwie.
Dobrze wraca się do znanych miejsc. Do ludzi, którzy czekają na mój powrót.
Trudniej iść ciągle do nowych miejsc, do nieznanych ludzi.
Da się to zrobić jedynie wtedy, gdy sens i cel każdego działania poznam na modlitwie.
wtorek, 14 stycznia 2014
wtorek 1. tygodnia zwykłego
1 Sm 1,9-20; 1 Sm 2,1.4-5.6-7.8; Mk 1,21-28
Według ducha nieczystego Jezus jest Świętym Bożym z Nazaretu. Duch rozpoznaje Jego tożsamość w odniesieniu do siebie. Jezus jest święty i czysty - dla nieświętego i nieczystego.
Obecni w synagodze zauważyli, że to, co Jezus robi, ma niewątpliwie związek z tym, co mówi. Jeszcze nie odkryli, że wszystko bierze się z tego, kim On jest. Ludzie nie dochodzą do pytania, kim On jest, bo nie nawiązują z nim żadnej relacji. Zdumiewają się, to prawda, ale pytania zadają jedynie sobie wzajemnie. Nie jest nawet napisane, że Go słuchali! To, co Jezus mówi i robi, może wywołać zdumienie i plotki, ale żeby od razu coś zmieniać w swoim życiu? Czy to nie za dużo?
Trzeba zacząć od słuchania.
Według ducha nieczystego Jezus jest Świętym Bożym z Nazaretu. Duch rozpoznaje Jego tożsamość w odniesieniu do siebie. Jezus jest święty i czysty - dla nieświętego i nieczystego.
Obecni w synagodze zauważyli, że to, co Jezus robi, ma niewątpliwie związek z tym, co mówi. Jeszcze nie odkryli, że wszystko bierze się z tego, kim On jest. Ludzie nie dochodzą do pytania, kim On jest, bo nie nawiązują z nim żadnej relacji. Zdumiewają się, to prawda, ale pytania zadają jedynie sobie wzajemnie. Nie jest nawet napisane, że Go słuchali! To, co Jezus mówi i robi, może wywołać zdumienie i plotki, ale żeby od razu coś zmieniać w swoim życiu? Czy to nie za dużo?
Trzeba zacząć od słuchania.
poniedziałek, 13 stycznia 2014
poniedziałek 1. tygodnia zwykłego
1 Sm 1,1-8; Ps 116B; Mk 1,14-20
Najpierw jest Bóg, który sprawia, że czas zostaje wypełniony i przybliża się Królestwo. Dopiero potem ludzie są wezwani do nawrócenia i wiary.
Najpierw jest Jezus, który rozpoznaje i powołuje. Dopiero potem ludzie zmieniają życie i idą za Nim.
Najpierw jest Bóg, który sprawia, że czas zostaje wypełniony i przybliża się Królestwo. Dopiero potem ludzie są wezwani do nawrócenia i wiary.
Najpierw jest Jezus, który rozpoznaje i powołuje. Dopiero potem ludzie zmieniają życie i idą za Nim.
niedziela, 12 stycznia 2014
Niedziela Chrztu Pańskiego
Iz 42,1-4.6-7; Ps 29; Dz 10,34-38; Mt 3,13-17
Jezus przyszedł do Jana.
Duch przyszedł na Jezusa.
Piotr przybył do Korneliusza
Sztafeta przechodzących, czyniących dobro, postępujących sprawiedliwie. W każdym narodzie. Namaszczonych Duchem i mocą. Głoszących, że Bóg jest Panem wszystkich i ojcem, że ma Syna, którego miłuje. Że jest z nami.
Jezus przyszedł do Jana.
Duch przyszedł na Jezusa.
Piotr przybył do Korneliusza
Sztafeta przechodzących, czyniących dobro, postępujących sprawiedliwie. W każdym narodzie. Namaszczonych Duchem i mocą. Głoszących, że Bóg jest Panem wszystkich i ojcem, że ma Syna, którego miłuje. Że jest z nami.
piątek, 10 stycznia 2014
piątek 2. tygodnia po Narodzeniu Pańskim
1 J 4,19-5,4; Ps 72; Łk 4,14-22a
Skąd zdziwienie? Z powodu spełniającej się zapowiedzi? A może raczej stąd, że spełnia się tylko jej część.
Wszyscy słuchający znali te słowa:
Duch Pański spoczywa na Mnie,
ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie,
abym ubogim niósł dobrą nowinę,
więźniom głosił wolność,
a niewidomym przejrzenie;
abym uciśnionych odsyłał wolnych,
abym obwoływał rok łaski od Pana...
Wiedzieli też, co jest napisane zaraz dalej:
...i dzień pomsty naszego Boga.
Skoro spełnia się to, co usłyszeli, to nieusłyszane nie następuje.
Bóg będzie łaskawy cały rok. Pomsta nie będzie trwała nawet jeden dzień.
Skąd zdziwienie? Z powodu spełniającej się zapowiedzi? A może raczej stąd, że spełnia się tylko jej część.
Wszyscy słuchający znali te słowa:
Duch Pański spoczywa na Mnie,
ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie,
abym ubogim niósł dobrą nowinę,
więźniom głosił wolność,
a niewidomym przejrzenie;
abym uciśnionych odsyłał wolnych,
abym obwoływał rok łaski od Pana...
Wiedzieli też, co jest napisane zaraz dalej:
...i dzień pomsty naszego Boga.
Skoro spełnia się to, co usłyszeli, to nieusłyszane nie następuje.
Bóg będzie łaskawy cały rok. Pomsta nie będzie trwała nawet jeden dzień.
Subskrybuj:
Posty (Atom)